Świat
Czwartek, 27 stycznia 2011 (18:18)
Biegły staje po stronie niemieckiej telewizji ZDF. Chodzi o grudniowy wypadek w czasie programu na żywo "Wetten dass", czyli "Załóż się". Student, który miał przeskoczyć przez jadący samochód uderzył w auto i ciężko ranny trafił do szpitala. Biegły od sportu ocenia, że błąd popełnił uczestnik programu.
Zobacz również:
-
- W programie "Wetten, dass..." („Załóż się, że…”) na kanale ZDF 23-letni mężczyzna miał przeskoczyć przez jadący samochód. Nie udało mu się i wylądował nieprzytomny na ziemi. Prowadzący pierwszy raz w historii przerwali ten program. więcej
Decydujące mają być błędy popełnione w czasie rozbiegu i soku - tak wynika z oceny biegłego od biomechaniki, czyli dziedziny zajmującej się m.in. ruchami człowieka. Naukowiec przeanalizował zachowanie Samuela Kocha w czasie wcześniejszych prób i tej feralnej. Stwierdził, że bez problemu wykonywał to zadnie, ale pod warunkiem, że nie popełniał błędu.
Na początku grudnia student aktorstwa na oczach prawie 10 mln widzów po uderzeniu w samochód stracił przytomność. Dziś jest częściowo sparaliżowany, leczy się w szwajcarskiej klinice.
Publiczna ZDF zapowiada wyeliminowanie z programu groźnych dla uczestników zakładów.