W Niemczech zakończył się strajk kolejarzy. Maszyniści domagający się podwyżki płac, rozpoczęli akcję protestacyjną minionej nocy. 80 procent pociągów lokalnych nie wyjechało na tory we wschodnich Niemczech.

REKLAMA

Pociągi szybkiej kolei miejskiej w Berlinie, Hamburgu i Hanowerze kursowały w strefach śródmiejskich w odstępach 10-minutowych, natomiast na peryferiach co 20 minut.

Niemiecki związek zawodowy maszynistów GDL odrzucił jako niewystarczające, dotychczasowe oferty płacowe zarządu Kolei Niemieckich. Kolejarze nie zgodzili się na podpisanie porozumienia, przewidującego wzrost wynagrodzeń o 4,5 procent.