​Policja Kapitolu zatrzymała w środę mężczyznę. Okazało się, że w swoim samochodzie, w centrum amerykańskiej stolicy, miał broń, łuk i strzałę.

REKLAMA

Jak przekazano w komunikacie, policja zauważyła dziwnie wyglądający pojazd w Alei Pensylwanii. Po bliższym przyjrzeniu się samochodowi funkcjonariusze zobaczyli w środku łuk i strzałę oraz pustą kaburę.

Właściciela pojazdu namierzono w okolicach Kapitolu. Podczas przesłuchania przyznał, że miał w samochodzie broń.

Mają mu zostać postawione zarzuty. Na razie nie podano więcej informacji w tej sprawie.

W amerykańskiej stolicy można posiadać broń palną, ale obowiązują tam jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów w tym zakresie w całych Stanach Zjednoczonych. Każda sztuka broni musi być zarejestrowana u lokalnej policji. Nie wolno jej nosić w wielu miejscach publicznych, m.in. w pobliżu budynków rządowych, szkół, placów zabaw czy podczas zgromadzeń publicznych.