Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko potwierdził w poniedziałek, że ukraińskie siły zbrojne otrzymały amerykańskie systemy przeciwpancerne Javelin. Ocenił, że znacząco wzmocni to potencjał obrony Ukrainy przed rosyjską agresją.

REKLAMA

Mogę potwierdzić, że tak długo oczekiwane uzbrojenie trafiło do ukraińskiego wojska i znacznie polepszyło możliwości powstrzymywania przeciwnika oraz bezpieczeństwo euroatlantyckie. Pracujemy nad wzmocnieniem naszego potencjału obronnego w celu odparcia rosyjskiej agresji - oświadczył Poroszenko.

Składając podziękowania prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, Poroszenko podkreślił, że dostawy amerykańskiej broni są wyrazem wsparcia dla wolności i demokracji na Ukrainie. "Waszyngton nie tylko zrealizował nasze wspólne ustalenia, lecz pokazał przywództwo i ważny przykład" - napisał prezydent Ukrainy na Facebooku.

Wyraził jednocześnie nadzieję, że podobne stanowisko zajmą inne kraje, a przede wszystkim członkowie G7. Cena za agresję Kremla przeciwko Ukrainie powinna wzrastać - stwierdził Poroszenko.

Wiadomość o przekazaniu Ukrainie przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin wraz z wyrzutniami przekazała wcześniej w poniedziałek ukraińska redakcja Radio Swoboda z powołaniem na Departament Stanu USA. Zostały już dostarczone - poinformował niewymieniony z nazwiska urzędnik w odpowiedzi na zapytanie redakcji.

Rząd USA zapowiadał już w grudniu 2017 roku, że dostarczy Ukrainie broń defensywną. Poroszenko mówił wówczas, że amerykańska broń posłuży do "ochrony ukraińskich żołnierzy i cywilów". Moskwa natomiast oświadczyła, że przyczyni się to jedynie do podsycenia walk we wschodniej Ukrainie.

Na początku marca Departament Stanu USA zawiadomił Kongres, że zamierza sprzedać Ukrainie przeciwpancerne pociski kierowane Javelin i ich wyrzutnie wartości 47 mln dolarów. W liście do Kongresu Departament Stanu informował, że plany dotyczą sprzedaży 37 wyrzutni ze stanowiskami dowodzenia oraz 210 pocisków.

W opublikowanym wtedy oddzielnie komunikacie Pentagonu stwierdzono, że "system Javelin pomoże Ukrainie w tworzeniu jej długoterminowego potencjału obronnego dla obrony jej suwerenności i integralności terytorialnej poprzez zaspokajanie potrzeb jej obrony narodowej". Pentagon podkreślił, że proponowana sprzedaż nie zmieni równowagi wojskowej w regionie.

Konflikt ze wspieranymi przez Moskwę separatystami na wschodzie Ukrainy trwa od wiosny 2014 roku. Ocenia się, że w wyniku walk zginęło tam ponad 10 tys. ludzi.

(ph)