Zginęła dwuosobowa załoga samolotu, który w piątek wieczorem uderzył w stodołę na północ od lotniska w Keene w stanie New Hampshire - poinformowała Federalna Administracja Lotnictwa.

REKLAMA

W przyległym do stodoły budynku nikt nie został ranny.

Burmistrz Keene George Hansel powiedział Associated Press, że dwie osoby w samolocie zginęły, ale jeszcze nie zostały zidentyfikowane.

Samolot uderzył w dwupiętrową stodołę połączoną z budynkiem wielorodzinnym. W stodole wybuchł pożar. Ośmioro mieszkańców przyległego do niej budynku zostały ewakuowanych. Trwa dochodzenie w sprawie przyczyn wypadku, dodał burmistrz.

Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że samolot nie uderzył w część zabudowań, w których znajdowali się ludzie - powiedział. To oczywiście mogło być znacznie gorsze, każda utrata życia to tragedia.

Samolot Beechcraft Sierra rozbił się na północ od lotniska Keene Dillant-Hopkins tuż przed 19 lokalnego czasu w piątek, poinformowała Federalna Administracja Lotnictwa. Wypadek miał miejsce zaraz po starcie maszyny z lotniska Dillant-Hopkins w Keene.

El avin se estrell contra una casa en New Hampshire. Las autoridades de la ciudad de Keene dicen que no haba nadie en el edificio en el momento del accidente, pero muri toda la tripulacin del avin. Todava no se ha revelado cuntas personas iban a bordo. pic.twitter.com/DTjQRJfZnQ

primeradefensaOctober 22, 2022