Zbliża się 40. rocznica pierwszego lądowanie człowieka na księżycu. 20 lipca 1969 roku amerykanki astronauta Neil Armstrong stanął na srebrnym globie. Według brytyjskiego astrobiologa, dr Lewisa Dartness'a, przyszłe loty kosmiczne wcale nie będą dla człowieka pięknym przeżyciem.

REKLAMA

Zdaniem naukowca coraz dłuższe przebywanie w kosmosie będzie miało poważny wpływ na wygląd kosmonautów. Brak siły ciężkości doprowadzi do zwiotczenia mięśni i skruszenia kości. Przyszli astronauci będą zatem bardziej krągli niż smukli. Poza tym urosną im głowy.

Brytyjski uczony uważa, że w stanie nieważkości płyn mózgowy gromadzić się będzie w górnej części czaszki, co doprowadzi do tego, że głowy kosmonautów będą spuchnięte. Jakby tego było mało, brytyjski uczony przewiduje także, że astronauci przyszłości, uczestniczący w długich podróżach, będą tracić włosy.