Wszystkie środki komunikacji na świecie razem wzięte nie emitują do atmosfery takiej ilości gazów cieplarnianych, jak… 1,5 mld krów hodowanych przez człowieka. Takie zaskakujące wnioski przynosi raport ONZ na temat ekologicznych skutków hodowli.

REKLAMA

400-stronicowy raport stwierdza, że hodowla bydła przyczynia się do emisji aż 18 procent gazów, które mogą być przyczyną ocieplania się klimatu Ziemi, takich jak dwutlenek węgla

i metan. To więcej niż wszystkie samochody, samoloty i inne środki komunikacji.

Związane z hodowlą wycinanie lasów, konieczne dla niej nawozy i środki ochrony roślin, wreszcie przetwórstwo mięsa prowadzą do intensywnego zanieczyszczania wody, gleby i atmosfery.

Naukowcy alarmują, że jeśli światowe zapotrzebowanie na produkty mięsne będzie rosło w dotychczasowym tempie i nie zostaną podjęte działania na rzecz ochrony środowiska, w połowie bieżącego stulecia straty związane z hodowlą bydła będą dwukrotnie większe niż w tej chwili.