Po 27 latach nieprzerwanej obecności na rynku i ponad 12 milionach sprzedanych egzemplarzy produkcja Forda Focusa została oficjalnie zakończona. Z taśmy montażowej w Saarlouis w Niemczech zjechał ostatni egzemplarz kultowego hatchbacka, a marka przyspiesza zwrot w stronę samochodów elektrycznych. Decyzja ta nie tylko zamyka ważny rozdział w historii motoryzacji, ale też stawia pod znakiem zapytania przyszłość całej fabryki i pozycję Forda w Europie.

REKLAMA

  • Produkcja Forda Focusa zakończyła się po 27 latach i 12 mln sprzedanych sztuk; ostatni egzemplarz zjechał z taśmy 15 listopada.
  • Model został zastąpiony w gamie przez elektryczne crossovery Explorer i Capri.
  • Ford, który w 2015 r. był drugą marką w Europie, spadł na 12. miejsce i szuka sposobu na odbudowę pozycji, m.in. poprzez nowe crossovery i zmianę strategii produktowej.

Ostatni Focus zjechał z taśmy. Koniec niemal 30-letniej historii

Decyzja, o której mówiło się od lat, właśnie stała się faktem. W połowie listopada z linii produkcyjnej w Saarlouis w Niemczech zjechał ostatni Ford Focus. Informacja o zakończeniu produkcji została najpierw ujawniona w mediach społecznościowych przez pracowników zakładu, którzy udokumentowali moment wyjazdu finalnego egzemplarza.

To symboliczny koniec jednego z najważniejszych modeli w historii europejskiej motoryzacji. Focus, obecny na rynku od końca lat 90., przez lata był jednym z filarów oferty Forda - szczególnie w Europie. Producent już w 2022 roku zapowiedział, że model zostanie wycofany. Teraz, wraz z oficjalnym zakończeniem produkcji, zapowiedzi stały się rzeczywistością. Po 27 latach i około 12 milionach sprzedanych egzemplarzy, kultowy hatchback przechodzi do historii.

Dlaczego Ford żegna się z Focusem?

Zakończenie produkcji Focusa nie jest pojedynczą decyzją, lecz elementem szerszej strategii. Marka konsekwentnie przyspiesza transformację swojej europejskiej oferty w kierunku napędów elektrycznych i zelektryfikowanych.

Oficjalnie powodem wycofania modelu jest chęć "przyspieszenia przejścia na samochody elektryczne" w europejskiej gamie. W praktyce oznacza to, że klasyczny kompaktowy hatchback - przez lata jeden z najpopularniejszych segmentów - ustępuje miejsca crossoverom i SUV-om, szczególnie tym z napędem elektrycznym.

Focus został de facto zastąpiony przez dwa nowe modele:

  • Ford Explorer - elektryczny crossover opracowany z myślą o rynku europejskim,
  • Ford Capri - kolejny elektryczny crossover, nawiązujący nazwą do kultowego modelu z przeszłości.

Oba auta bazują na platformie MEB koncernu Volkswagen, co pokazuje, jak mocno zmienia się strategia Forda: od klasycznych, własnych konstrukcji spalinowych do współdzielonych, elektrycznych rozwiązań.

45 lat historii pod znakiem zapytania

Zakończenie produkcji Focusa ma ogromne znaczenie nie tylko dla klientów, ale przede wszystkim dla pracowników i regionu, w którym działa fabryka. Zakład w Saarlouis funkcjonuje od 45 lat i przez dekady był jednym z kluczowych punktów produkcyjnych Forda w Europie.

Po wycofaniu Focusa fabryka nie ma przypisanego żadnego nowego modelu. Producent już wcześniej zapowiadał, że nie planuje uruchomienia tam kolejnej linii produkcyjnej dla nowego auta. Tym samym przyszłość zakładu staje się bardzo niepewna. Na razie fabryka nie ma potwierdzonego następcy modelu, nie ogłoszono także żadnego nabywcy zakładu, a pracownicy i lokalne władze czekają na decyzje dotyczące dalszych losów obiektu.

Co zastąpi Focusa w gamie Forda?

Choć Focus znika, Ford nie zamierza zostawić w swojej ofercie luki w segmencie aut rodzinnych średniej wielkości. Według doniesień branżowych, producent pracuje nad nowym, średniej wielkości crossoverem, który ma pojawić się około 2027 roku. Kuga, obecna na rynku od 2008 roku jako crossover wywodzący się z Focusa, pozostaje w ofercie i ma pełnić rolę jednego z filarów gamy. Nowy crossover ma ją uzupełniać, wpisując się w trend rosnącej popularności wyżej zawieszonych, bardziej "uniwersalnych" aut rodzinnych.

Po Fieście przyszedł czas na Focusa. Ford traci swoje hity

Wycofanie Focusa nie jest pierwszym tak głośnym ruchem Forda w ostatnich latach. Wcześniej z europejskiej oferty zniknęła Fiesta - kolejny model, który przez dekady był jednym z najchętniej wybieranych samochodów miejskich na Starym Kontynencie. W efekcie producent pozbawił się dwóch największych wolumenowo modeli w Europie, gama coraz mocniej przesuwa się w stronę crossoverów, SUV-ów i aut elektrycznych, a marka traci część tradycyjnych klientów, przyzwyczajonych do klasycznych hatchbacków segmentu B i C.

To radykalna zmiana wizerunkowa i produktowa. Jeszcze kilka lat temu Ford kojarzył się przede wszystkim z Fiestą i Focusem - autami, które regularnie plasowały się w czołówce rankingów sprzedaży. Dziś ich miejsce zajmują większe, droższe i bardziej zaawansowane technologicznie modele.

Zmiany w gamie modelowej nie pozostają bez wpływu na wyniki sprzedaży. Dane branżowe pokazują, że w ciągu ostatnich lat Ford znacząco stracił na znaczeniu na europejskim rynku. W 2015 roku marka była drugą najpopularniejszą w Europie. W ubiegłym roku spadła na 12. miejsce. Według danych europejskiego stowarzyszenia producentów ACEA, Ford stracił niemal połowę udziału w rynku w tym okresie.

Utrata dwóch kluczowych modeli - Fiesty i Focusa - tylko pogłębia tę tendencję. Z jednej strony producent próbuje nadążyć za regulacjami emisji i trendem elektromobilności, z drugiej - musi zmierzyć się z konsekwencjami biznesowymi i wizerunkowymi tak gwałtownej zmiany.