Rząd Włoch podjął historyczną decyzję – po dekadach sporów i analiz dał zielone światło na budowę mostu, który połączy Sycylię z Półwyspem Apenińskim. Nowa konstrukcja będzie najdłuższym na świecie mostem wiszącym na jednym przęśle. Przedsięwzięcie, warte 13,5 miliarda euro, to nie tylko inżynierskie wyzwanie, ale i przełom dla transportu oraz gospodarki regionu.

REKLAMA

  • Włoski rząd zatwierdził budowę mostu przez Cieśninę Mesyńską, łączącego Sycylię z resztą kraju.
  • Inwestycja warta 13,5 mld euro obejmuje nie tylko most, ale też nową infrastrukturę drogową i kolejową.
  • Konstrukcja pomieści sześć pasów ruchu, dwa tory kolejowe oraz zapewni bezpieczeństwo przy silnych wiatrach i trzęsieniach ziemi.
  • Budowa ma potrwać około siedmiu lat, a otwarcie planowane jest na lata 2032-2033.

To, o czym Włosi marzyli od dziesięcioleci, wreszcie staje się faktem. Rząd premier Giorgii Meloni, pomimo licznych obaw dotyczących finansowania i wpływu na środowisko, przyznał oficjalną zgodę na realizację mostu przez Cieśninę Mesyńską. Ta monumentalna konstrukcja ma nie tylko skrócić czas podróży między Sycylią a resztą kraju, ale także stać się symbolem nowoczesnych Włoch.

Na inwestycję przeznaczono aż 13,5 miliarda euro rozłożonych na najbliższe dziesięć lat. Projekt obejmuje nie tylko sam most, ale także rozbudowaną infrastrukturę drogową i kolejową, która ma zrewolucjonizować komunikację na południu Italii.

Imponujące liczby i rekordy inżynierii

Most na Cieśninie Mesyńskiej to prawdziwy gigant wśród konstrukcji mostowych. Jego całkowita długość wyniesie aż 3,7 kilometra, a główne przęsło - 3,3 kilometra - uczyni go najdłuższym mostem wiszącym o jednym przęśle na świecie.

Szerokość pomostu sięgnie 60 metrów, co pozwoli na ruch sześciu pasów drogowych (po trzy w każdym kierunku), dwóch torów kolejowych oraz dwóch pasów serwisowych.

Ważnym elementem konstrukcji będą dwie wieże o wysokości 399 metrów każda, wykonane z wysoko wytrzymałej stali. Każda z nich ważyć będzie aż 55 tysięcy ton i zostanie osadzona na potężnych, okrągłych fundamentach z betonu zbrojonego - po stronie Sycylii o średnicy 55 metrów, a po stronie Kalabrii - 48 metrów.

Stabilność mostu zapewnią cztery główne liny nośne, każda o imponującej średnicy 1,26 metra, złożone z ponad 44 tysięcy stalowych drutów. Całość zaprojektowano tak, by wytrzymała podmuchy wiatru o prędkości sięgającej 292 km/h oraz trzęsienia ziemi przewyższające historyczne rekordy regionu.

Projekt mostu to nie tylko sama przeprawa. W jego skład wejdzie ponad 40 kilometrów nowych dróg i linii kolejowych, w większości poprowadzonych w tunelach. Dodatkowo powstaną trzy nowoczesne stacje podziemne w sycylijskiej Mesynie. Prześwit mostu nad poziomem morza ma wynosić 72 metry, co umożliwi swobodny ruch nawet największych statków.

Bezpieczeństwo użytkowników postawiono na pierwszym miejscu. Most przystosowano do pracy przez 24 godziny na dobę, 365 dni w roku, a jego projektowana żywotność to aż 200 lat. Całość została zaprojektowana tak, by sprostać nawet najtrudniejszym warunkom atmosferycznym i sejsmicznym, jakie mogą wystąpić w tym rejonie.

Kiedy pojedziemy przez most?

Według harmonogramu budowa ma potrwać około siedmiu lat. Oznacza to, że pierwsze samochody i pociągi mogą przejechać przez most już w latach 2032-2033.

Czy monumentalny most rzeczywiście odmieni Sycylię i Kalabrię? Przekonamy się już za kilka lat.