Czterech żołnierzy sił międzynarodowych zginęło w katastrofie samolotu na południu Afganistanu – podało NATO w oficjalnym komunikacie. Na razie nie ujawniono dokładnego miejsca tragedii ani narodowości ofiar.

REKLAMA

Wojska koalicyjne otoczyły miejsce wypadku i rozpoczęto badanie jego przyczyn. Według wstępnych ustaleń NATO samolot nie rozbił się na skutek nieprzyjacielskiego ataku.

Mohammad Dżan Rasuljar, zastępca gubernatora graniczącej z Pakistanem prowincji Zabul twierdzi, że należący do sił międzynarodowych samolot rozbił się w sobotę po południu czasu lokalnego w tamtejszym okręgu Szah Dżoj. Na razie nie ma jednak potwierdzenia tej informacji ze strony wojsk koalicyjnych.

(mn)