Kanada uznała Islamską Republikę Iranu za reżim zaangażowany w terroryzm oraz systematyczne i poważne naruszenia praw człowieka. Oznacza to, że dziesiątki tysięcy irańskich polityków i urzędników straciły prawo wjazdu do Kanady.

REKLAMA

Lista osób, które straciły prawo wjazdu do Kanady zawiera "osoby sprawujące funkcję głowy państwa, członków rządu, ambasadorów, wyższych dyplomatów, członków wymiaru sprawiedliwości, wyższych wojskowych i pracowników wywiadu i wyższych urzędników publicznych".

Decyzja rządu Kanady została podjęta na podstawie przepisów imigracyjnych i dotyczy wyższych urzędników sprawujących swoje funkcje w dniu lub po 15 listopada 2019 - poinformował w komunikacie minister bezpieczeństwa publicznego Marco Mendicino.

Decyzja rządu oznacza też, że wobec objętych zakazem wjazdu może zostać wszczęte dochodzenie i jeśli takie osoby już znajdują się w Kanadzie, mogą zostać zmuszone do jej opuszczenia.

To najpoważniejsze sankcje nałożone dotychczas na irański reżim - powiedział cytowany w komunikacie Mendicino, podkreślając, że Kanada zamierza bronić praw człowieka i współpracować z partnerami, wykorzystując "wszystkie narzędzia dyplomatyczne, by odpowiadać na agresję irańskiego reżimu, czy to na terenie Iranu czy poza jego granicami".

Od śmierci Mahsy Amini we wrześniu br., Kanada ogłaszała kilkakrotnie nowe sankcje na Iran, obejmując nimi dotychczas 52 Irańczyków i 18 podmiotów i instytucji. Ottawa stosuje od 2006 r. wobec Iranu sankcje wynikające z postanowień ONZ oraz od 2010 r. własne dodatkowe sankcje, oznaczające m.in. zamrożenie aktywów. W 2012 r. Kanada uznała Iran za państwo wspierające terroryzm. Ponadto parlament pracuje nad ustawą, która usuwa luki w prawie, a jej wejście w życie będzie oznaczać, że wszyscy Irańczycy objęci sankcjami zostaną objęci z automatu zakazem wjazdu do Kanady.