Odpowiedź Iranu na ewentualne wypowiedzenie przez USA porozumienia nuklearnego będzie "proporcjonalna oraz ostra" - oświadczył na konferencji prasowej rzecznik irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych Bahram Gasemi.

REKLAMA

Iran opracował scenariusze dla każdej (amerykańskiej) decyzji (...) - podkreślił rzecznik resortu, zaznaczając, że Teheran szybko wprowadzi swoje plany w życiu w odpowiedzi na "kroki USA". Potencjalne wypowiedzenie umowy przez USA nazwał "rażącym błędem, którego Stany Zjednoczone będą żałować".

W podobnym tonie wypowiedział się w poniedziałek szef irańskiej agencji energii atomowej Ali Akbar Salehi w rozmowie z dyrektorem generalnym Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Yuikyą Amano - przekazała agencja Fars. Jeśli USA nie spełnią swoich zobowiązań wynikających z porozumienia nuklearnego, to Iran podejmie decyzje mogące wpłynąć na współpracę z MAEA - zaznaczył Salehi.

13 października prezydent USA Donald Trump oznajmił, że Iran nie przestrzega porozumienia nuklearnego. Po raz pierwszy zadecydował o braku certyfikacji umowy i nie przekazał Kongresowi kwartalnego raportu na jej temat.

Decyzja prezydenta dała Kongresowi 60 dni na przywrócenie sankcji nałożonych przez USA na Iran przed 2016 rokiem i zawieszonych po wejściu w życie umowy nuklearnej. Amerykański parlament nie przegłosował jednak takiej ustawy.

Do 13 stycznia prezydent USA musi ponownie ogłosić, czy Iran przestrzega porozumienia nuklearnego. Trump może wypowiedzieć umowę w każdym momencie, jednak - jak zaznaczają eksperci - zależy mu na uzyskaniu poparcia Kongresu w tej sprawie.

Zawarte w 2015 roku międzynarodowe porozumienie nuklearne ma na celu ograniczenie programu nuklearnego Teheranu i przewiduje, że zrezygnuje on z dążenia do uzyskania broni atomowej w zamian za stopniowe znoszenie nałożonych na niego sankcji międzynarodowych. W ramach paktu zawartego z mocarstwami program jądrowy Iranu został poddany ścisłej kontroli MAEA, która twierdzi, że państwo to przestrzega zobowiązań z umowy.

(az)