Do meczu z Niemcami polscy kibice przystępowali w doskonałych nastrojach. Chwilę wcześniej po fantastycznym wyścigu swoje pierwsze, historyczne zwycięstwo na torze w Kanadzie odniósł Robert Kubica. Niestety wieczór zakończył się fatalnie. W swoim debiucie na Mistrzostwach Europy polscy piłkarze – mimo niezłej gry – przegrali z Niemcami 0:2.

REKLAMA

Robert Kubica zwyciężył w wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Kanady. To również pierwsze zwycięstwo w historii teamu BMW Sauber. Dzięki tej wygranej Polak wysunął się na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata kierowców. Drugie miejsce na torze w Montrealu zajął Niemiec Nick Heidfeld. Na trzeciej pozycji uplasował się Anglik David Coulthard z teamu Red Bull.

Znów były wielkie nadzieje i oczekiwania. I znowu miliony Polaków usiadły przed telewizorami. I choć zdrowy rozsądek mówił – to przecież nierealne, serce nakazywało wierzyć. Wierzyć, że tym razem się uda, że Polacy prowadzeni przez Leo Beenhakkera po raz pierwszy w historii wygrają z Niemcami. Niestety – mimo momentami niezłej gry – Polska przegrała 0:2 swój pierwszy mecz na Euro 2008.