Szokująca odpowiedź Komisji Europejskiej w sprawie twitterowego konta komisarza ds. praworządności Fransa Timmermansa. KE przyjęła kilka dni temu wytyczne mówiące m.in. o tym, że na portalach społecznościowych należy oddzielić działalność związaną z pełnieniem funkcji komisarza od aktywności wyborczej. Nasza korespondentka wykazała, że Timmermans nie stosuje się do tych zasad. Komisja Europejska zdaje się tego nie dostrzegać.

REKLAMA


Rzecznik Komisji Europejskiej Alexander Winterstein w przesłanym korespondentce RMF FM oświadczeniu napisał, że "Timmermans w pełni stosuje się do wytycznych" dotyczących etyki komisarzy, a jego konto jest "kontem osobistym" i jest zarządzane przez prowadzących jego kampanię wyborczą na rzecz socjaldemokratów. Odpowiedź ta nie rozwiewa wątpliwości, a wręcz je potwierdza. Problem w tym, że to "osobiste konto" do niedawna było kontem komisarza.

Na prywatnym według KE twitterowym koncie Timmermansa obok materiałów z kampanii wyborczej bez problemu można znaleźć jego wcześniejsze wpisy związane z pełnieniem przez niego funkcji komisarza, co wykazała nasza dziennikarka w swojej analizie. Timmermans łączy więc na jednym profilu dwa rodzaje aktywności, co jest sprzeczne z przyjętymi kilka dni temu wytycznymi.

Nikt w żadnym momencie nie informował, że konto komisarza Timmermansa zmienia charakter i staje się prywatnym profilem służącym kampanii wyborczej. Internauci, którzy zaczęli obserwować Timmermansa ze względu na jego działalność jako komisarza zostali więc w pewien sposób oszukani. Teraz otrzymują informacje i zdjęcia dotyczące jego kampanii wyborczej.


W całej sprawie szokuje jeszcze jedno - na rzekomo prywatne konto Timmermansa służące kampanii wyborczej można wejść przez oficjalną stronę Komisji Europejskiej. Przy nazwisku Timmermansa i opisie jego obowiązków jako komisarza jest charakterystyczny znaczek Twittera, który odsyła do tego konta. Czy w tej sytuacji KE, która powinna być neutralna politycznie, promuje kandydata socjalistów? Komisarz, który zajmuje się praworządnością, powinien nawet w takich sprawach zachowywać nieskazitelną uczciwość.