Belg François Duval, jadący citroenem Xsarą, zwyciężył w Rajdzie Australii, ostatniej eliminacji mistrzostw świata. To jego pierwsze zwycięstwo w samochodowych MŚ. Tytuł mistrzowski wędruje jednak do Francuza Sebastena Loeba.

REKLAMA

Drugie miejsce w Rajdzie zajął Fin Harri Rovanpera, jadący mitsubishi Lancer. Stracił do zwycięzcy blisko minutę. Na trzeciej pozycji uplasował się Austriak Manfred Stohl, także z ekipy Citroena. Właśnie ona ustanowiła rekord rajdowych MŚ, po raz pierwszy bowiem kierowcom jednego teamu udało się w sezonie wygrać aż 11 eliminacji.

10 razy na najwyższym podium stawał Francuz Sebasten Loeb, który już wcześniej zapewnił sobie tytuł mistrzowski. Start w Rajdzie Australii zakończył jednak na pierwszym etapie, kiedy jego samochód uderzył w drzewo. Do mety nie dojechał także Petter Solberg. Prowadzący w wyścigu Norweg potrącił kangura i poważnie uszkodził samochód. Mimo to w klasyfikacji generalnej MŚ zajął drugie miejsce.