Francja w obawie przed suszą wprowadziła racjonowanie wody w siedmiu z 96 departamentów. W niektórych regionach Francji w kwietniu, który był najgorętszym kwietniem od ponad 60 lat, nie spadła ani kropla deszczu - podały w ostatnich dniach francuskie służby meteorologiczne.

REKLAMA

Kolejne okresy suszy w ciągu ostatnich kilku lat, w połączeniu z temperaturami wyższymi od normalnych, wymagają zachowania czujności i wyprzedzania wydarzeń - napisało w 

oświadczeniu Ministerstwo Rolnictwa.

Ograniczenia zużycia wody wprowadzono w trzech departamentach wokół Paryża oraz w zachodnio-środkowej Francji i na południowym wschodzie kraju.

Francja zeszłego lata wprowadziła racjonowanie wody w mniej więcej połowie departamentów, przy czym skala ograniczeń była różna - od zakazu mycia samochodów i napełniania basenów po limity wody do celów rolniczych.