We Francji kastracja chemiczna stosowana jest tylko wobec tych przestępców seksualnych, którzy wyrażają na to zgodę. Pozostałym grozi natomiast - po odbyciu kary więzienia - przymusowy pobyt w tzw. zamkniętych ośrodkach bezpieczeństwa.

REKLAMA

Każdego przestępcę seksualnego, który odbył karę wiezienia, bada specjalna komisja ekspertów. Jeżeli komisja uzna, ze jest on ciągle groźny dla społeczeństwa, to bezpośrednio z wiezienia trafia on do zamkniętego ośrodka bezpieczeństwa, z którego zostanie wypuszczony dopiero wtedy, kiedy lekarze stwierdza, że jest już wyleczony. Teoretycznie wiec przestępcy seksualni nie są do kastracji chemicznej zmuszani, ale doskonale wiedzą, ze jeżeli się jej nie poddadzą, to w praktyce mogą zostać za kratkami dużo dłużej, niż chcieli tego sędziowie.