Etiopskie władze podały, że Keria Ibrahim, jedna z dziewięciorga liderów Tigrajskiego Ludowego Frontu Wyzwolenia (TPLF), poddała się siłom rządowym. Informacja nie została potwierdzona przez TPLF.

REKLAMA

Breaking:One of the 9 Executive Committee leaders of the TPLF, Keria Ibrahim, has surrendered to Federal forces.IKeria Ibrahim held one of the key federal government posts as Former Speaker of the House of Federation until her resignation to join the clique in Mekelle. pic.twitter.com/iiHiBnyTdk

SOEFactCheckDecember 1, 2020

Jedna z dziewięciorga przywódców komitetu centralnego TPLF, Keria Ibrahim, poddała się siłom federalnym - oznajmiło na Twitterze konto należące do rządowego zespołu ds. kryzysu w Tigraju.

Keria to była przewodnicząca Izby Federacji, izby wyższej etiopskiego parlamentu. Zrezygnowała z roli w czerwcu, w proteście przeciwko odłożeniu wyborów w związku z pandemią koronawirusa.

W sobotę etiopski rząd ogłosił zwycięstwo w walce z rebeliantami, uzyskując pełną kontrolę nad stolicą Tigraju, Makalle. Walki jednak nadal trwają.

Informacje podawane przez obie strony są trudne do zweryfikowania, ponieważ połączenia telefoniczne i internetowe z regionem zostały zerwane, a dostęp do informacji jest ściśle kontrolowany przez rząd w Addis Abebie od czasu rozpoczęcia walk 4 listopada. Szacuje się, że od tego czasu w wojnie zginęły tysiące ludzi, a prawie 100 tys. uchodźców zbiegło do Sudanu.