Władze Szczecina jako pierwsze ruszyły z misją specjalną do Wielkiej Brytanii. Przez cały weekend namawiały emigrantów, aby wrócili do kraju. Była to odpowiedź na apel stowarzyszenia Poland Street Jacka Winnickiego: „Przyjeżdżajcie na Wyspy i pokazujcie, co macie do zaoferowania”.

REKLAMA

Mamy coraz więcej chętnych nie tylko ze strony urzędów, ale też ze strony przedsiębiorców. (…) Chcemy po prostu, aby ci, którzy zastanawiają się nad podjęciem pracy w Polsce, mogli zostawić swoje CV. Potem w miarę potrzeby czy w miarę atrakcyjności danego człowieka będzie kontakt ze strony pracodawcy - stwierdził Winnicki w rozmowie z korespondentem RMF FM.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Przez rok co miesiąc na Wyspy Brytyjskie będą zjeżdżać delegacje kolejnych miast: Poznania, Katowic, Bydgoszczy, Warszawy, Lublina, Białegostoku, Rzeszowa, Wrocławia, Gdańska, Łodzi i Krakowa. Szczecińscy samorządowcy są zadowoleni z wystawy do Londynu. O rezultaty tej podróży dopytywał reporter RMF FM Paweł Żuchowski:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Jednak Polacy, którzy wrócili do kraju, mają mieszane uczucia. Z tym programem powrotu z Wysp to wielki pic na wodę. Wróciłam w sierpniu kuszona obietnicami pana Tuska i do dzisiaj nie mam pracy. W Polsce przepracowałam wcześniej 21 lat, w tym 15 lat na stanowisku menadżerskim. Mam wyższe wykształcenie, a pracodawcy mówią: „Nie lubimy ludzi wracających z Anglii, jest kryzys”. I bądź tu człowieku szczęśliwy… – napisała do redakcji RMF FM Iza.

Nie bądźcie głupi! Nie wracajcie! Tu nic się nie zmienia! - zaapelowała z kolei Asia. W Irlandii pracowałam w wielkiej korporacji hotelarskiej, miałam dobrą pensję, co pozwalało mi zwiedzić trochę świata i normalnie żyć. W Irlandii skończyłam także college z zarządzania zasobami ludzkimi. Powrót do Polski był bardzo ciężki. Po trzech miesiącach dostałam pracę na stanowisku, które absolutnie nie jest związane z moimi marzeniami. Niestety w Polsce na moje aplikacje związane z kierunkiem wykształcenia nikt nawet nie odpowiedział. Pojawiło się poczucie beznadziei i zawodu - zaznaczyła.

A jakie są Twoje doświadczenia związane z powrotem do kraju z emigracji? Adres e-mail: fakty@rmf.fm cały czas do Twojej dyspozycji.