​Księżniczka Eugenia, wnuczka królowej Elżbiety, dostała się na uniwersytet w Newcastle dzięki swoim królewskich korzeniom - donoszą brytyjskie media.

REKLAMA

Dziennikarze powołują się na Martina Farra, starszego wykładowcę historii na uniwersytecie. Jego zdaniem księżniczka została potraktowana przez władze uczelni z dużą wyrozumiałością.

Początkowo odmówiono jej miejsca na studiach z literatury angielskiej. Oficer rekrutacyjny nie zorientował się, że ma do czynienia z członkinią rodziny królewskiej i odrzucił jej wniosek, gdyż wyniki jej egzaminów nie były wystarczająco dobre. Dopiero później, gdy zorientowano się, że Eugenia jest wnuczką królowej, to zaproponowano jej miejsce na kierunku pokrewnym, gdzie ukończyła studia licencjackie.

Jak dodaje Farr, wielu studentów było oburzonych decyzją uczelni o przyjęciu księżniczki. Wzmocniła ona nastroje republikańskie, jakie panują na uczelni w Newcastle, która uchodzi za bastion liberalizmu. Farr podzielił się swoimi spostrzeżeniami podczas corocznej konwencji republikanów. Jak utrzymuje, umożliwienie studiów księżniczki Eugenii było czystym zabiegiem PR-owym i dowodem przywilejów, jakimi cieszą się na Wyspach członkowie rodziny królewskiej.

(az)