W mieście Asman ma zamieszkać "pół miliona, a może i milion" mieszkańców. Jego budowa - nad jeziorem Issyk-Kul w Kirgistanie - właśnie została uroczyście zainaugurowana - informuje portal 24.kg. Władze kraju od początku lansują Asman jako "ekomiasto" z inteligentną infrastrukturą, transportem niskoemisyjnym i centrami technologicznymi. Wątpliwości wokół inwestycji jest sporo, m.in. co do jej wpływu na ekosystem jeziora.
- W Kirgistanie rozpoczęto budowę ogromnego miasta Asman, które ma pomieścić nawet milion mieszkańców.
- Miasto ma być zaprojektowane na powierzchni około 4 tys. ha i przypominać tradycyjny kirgiski instrument muzyczny komuz z lotu ptaka.
- Projekt obiecuje setki tysięcy miejsc pracy i inwestycje zagraniczne, jednak budzi też obawy dotyczące finansowania i wpływu na środowisko, zwłaszcza na jezioro Issyk-Kul.
- Więcej informacji ze świata znajdziesz na stronie RMF24.pl.
Według portalu 24.kg w ceremonii otwarcia, która odbyła się w tym tygodniu, uczestniczyły "najważniejsze osoby w państwie".
Idea zbudowania miasta obliczonego na "pół miliona, a może i milion" mieszkańców w liczącym nieco ponad 7 mln ludzi Kirgistanie ogłoszona została na początku bieżącej dekady. Oficjalna prezentacja koncepcji "miasta przyszłości" odbyła się w lipcu 2021 roku. Jej autorzy zapowiedzieli nowoczesną, przyjazną środowisku aglomerację o powierzchni około 4 tys. ha, zaprojektowaną tak, by z lotu ptaka przypominać tradycyjny kirgiski instrument muzyczny komuz.
Construction of Asman city begins in Kyrgyzstanhttps://t.co/aRJIC0DQiN pic.twitter.com/bGhmTnxRHA
Eng24KgNovember 3, 2025
Władze kraju od początku lansowały Asman jako "ekomiasto" z inteligentną infrastrukturą, transportem niskoemisyjnym i centrami technologicznymi. Obiecywano setki tysięcy miejsc pracy i napływ inwestycji zagranicznych.
Od początku jednak pojawiały się wątpliwości ekspertów odnośnie kosztów inwestycji, czy stabilności i przejrzystości finansowania w realiach chwiejnej gospodarki Kirgistanu.
Zastrzeżenia mają też naukowcy, którzy obawiają się o wpływ ogromnej inwestycji na ekosystem jeziora Issyk-Kul, położonego w górach Tienszan, na wysokości ponad 1600 m n.p.m., drugiego pod względem wielkości na świecie jeziora na terenach górskich i ostoi wielu gatunków ptaków.
Przełomowy moment nastąpił 30 czerwca 2023 r., gdy w obecności prezydenta Sadyra Żaparowa wmurowano kamień węgielny pod budowę miasta. W zamyśle władz był to akt, który miał przekuć wizję w realne działania i nadać projektowi polityczny priorytet. W komunikatach rządowych podkreślano, że budowa ma być finansowana przez zagranicznych partnerów i zrealizowana etapami w przeciągu kilku, kilkunastu lat.
Rzeczywistość wyglądała jednak nieco inaczej. Podpisywano porozumienia i umowy, które bywały rozwiązywane lub renegocjowane. W maju 2024 r. ogłoszono, że budowa miasta ruszy "w najbliższych dniach". Wówczas, jak informowali rządzący, zainteresowanie inwestycjami wykazywały firmy z Francji, Chin i Korei. Niewymienieni z nazwy inwestorzy z Seulu mieli wyłożyć pierwszy miliard dolarów z dwudziestu, na jakie rząd w Biszkeku szacuje koszt budowy miasta.
Przez kilkanaście miesięcy o budowie miasta w mass mediach wspominano nader rzadko, ponieważ pojawiły się zastrzeżenia co do transparentności już podpisanych umów. W październiku 2025 r. kirgiski portal Akczabar poinformował o memorandum podpisanym w Pekinie przez Narodową Agencję Inwestycji Kirgistanu z jednym z chińskich przedsiębiorstw budowlanych - władze przedstawiały to jako krok naprzód w kierunku pozyskania technologii i finansowania inwestycji.
Z informacji przekazanych przez kirgiskie media wynika, że budowa, która ruszyła oficjalnie w mijającym tygodniu, będzie przebiegać etapami, a realizację projektu powierzy się prywatnym firmom. Szef Narodowej Agencji Inwestycji Rawszan Sabirow miał poinformować, że jak na razie tereny pod budowę przydzielono dwóm przedsiębiorstwom - jednemu 100 ha, drugiemu 80 ha.
Na opublikowanych w kirgiskich mediach fotografiach z ceremonii widać dwie nazwy - jednego przedsiębiorstwa chińskiego (lecz o innej nazwie niż ta, którą przedstawiano w październiku) oraz jednego kirgiskiego.