Poplecznicy talibów dopuścili się niezwykle brutalnej zbrodni w Afganistanie. Napadli oni 21-latka, zdarli z niego skórę, a następnie wciąż żywego mężczyznę zrzucili z klifu.
A young man is skinned alive, a sign of new Taliban brutality https://t.co/CYraIWtOVZ
washingtonpostJune 12, 2016
21-latek został zaatakowany, gdyż bandyci podejrzewali, że jego daleki krewny stoi za zabójstwem jednego z generałów talibów. Atak miał być więc odwetem.
Według świadków, przestępcy pierw wyłupili mężczyźnie oczy, a następnie zaczęli zdzierać z niego skórę. Po wszystkim zrzucili go z klifu.
Sami talibowie zaprzeczają, by mieli jakikolwiek związek z barbarzyńskim morderstwem.
(az)