Watykańscy dostojnicy zmieniają swoje samochody na skromniejsze, bardziej ekonomiczne modele. To według włoskich mediów kolejny "efekt papieża Franciszka". Ojciec Święty od początku pontyfikatu apeluje do duchowieństwa o umiar i unikanie luksusów.

REKLAMA

Po tym, gdy wielu kościelnych hierarchów zamieniło za przykładem papieża noszone dotychczas złote krzyże na srebrne, teraz nadeszła pora zmian na parkingach za Spiżową Bramą.

Według agencji Ansa w ostatnim czasie około dwudziestu dostojników zmieniło auta na mniejsze i skromniejsze.

Jak przypominają włoskie media, w lipcu Franciszek powiedział podczas spotkania z seminarzystami, że boli go widok księdza lub zakonnicy w najnowszym modelu samochodu. Tak nie można - stwierdził wtedy, prosząc przyszłych księży: "wybierajcie skromniejsze auta" i "myślcie o głodujących dzieciach".

Sam papież daje wszystkim przykład swoim postępowaniem. Do tej pory ani razu nie skorzystał z przeznaczonej dla niego limuzyny. Papież zarówno po Watykanie, jak i po Rzymie oraz okolicach porusza się skromnym samochodem.

(abs)