Ateiści z Brytyjskiego Stowarzyszenia Humanistycznego zamierzają przeprowadzić kampanię reklamową, dowodzącą… nieistnienia Boga. Do tego celu użyją billboardów umieszczonych na trzydziestu londyńskich autobusach.

REKLAMA

Bóg najprawdopodobniej nie istnieje, dlatego cieszcie się życiem – głoszą plakaty, które mają zawisnąć na słynnych londyńskich autobusach. Stowarzyszenie otrzymało pomoc finansową od profesora Richarda Dawkinsa, autora bestsellerowej książki „Bóg urojony” i najbardziej wpływowego ateisty w Wielkiej Brytanii. Inicjatorzy kampanii uważają, że londyńczycy na codzień atakowani są billboardami rożnych grup religijnych, które straszą ich wiecznym potępieniem. Uznali zatem, że pora na kontratak.

Choć plany ateistów spotkały się z krytyką Kościoła, brytyjscy metodyści je popierają. Ich zdaniem, każda kampania, która dotyka fundamentalnych zagadnień, jest godna pochwały.