Benedykt XVI od kilku godzin jest w Turcji. Od pierwszych minut wizyta papieża obfituje w emocje i przynosi zaskoczenia.

REKLAMA

Powitanie papieża na lotnisku było niezwykle skromne. Ze względów bezpieczeństwa ograniczono je do rozmowy w saloniku z premierem Turcji. Właśnie na te rozmowy zwrócono szczególną uwagę, bo niemal do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy do spotkania szefa tureckiego rządu z papieżem dojdzie.

Premier Recep Tayyip Egodan zabiega o poparcie radykalnych muzułmanów w przyszłorocznych wyborach, dlatego jego spotkanie z papieżem wywoływało w Turcji mnóstwo emocji. Jednak jak oceniają komentatorzy, Egodan na tym spotkaniu skorzystał, bo słyszał od papieża, że jego pragnieniem jest, aby Turcja przystąpiła do UE.

Obie strony zarówno Watykan, jak i Turcja, wiążą z tą pielgrzymką olbrzymie nadzieje. Jakie cele stawia sobie Turcja, a jakie Watykan? Posłuchaj relacji specjalnej wysłanniczki RMF FM Agnieszki Milczarz:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Benedykt XVI spotkał się we wtorek m.in. z wielkim muftim Turcji.