Ponad 30 osób zostało rannych, w tym jedna ciężko, w rezultacie silnego wiatru, wiejącego na północy Włoch. Największe straty odnotowano w rejonie Treviso, gdzie przeszła trąba powietrzna, zrywając dachy z wielu budynków. Obrażenia odniosło tam 28 osób.

Dramatyczne sceny rozegrały się w miejscowościach Castelfranco i Riese Pio X, które - jak podkreślają włoskie media - po trąbie powietrznej wyglądają jak po ciężkim bombardowaniu. Wiele domów zostało zniszczonych. Zawaliła się między innymi sala gimnastyczna, z której niemal w ostatniej chwili uciekły dzieci z rodzicami. Kilkoro dzieci odniosło jednak obrażenia.

W ciężkim stanie jest kobieta, na którą runął cementowy słup wysokiego napięcia. Około dwustu osób straciło dach nad głową.

Wichury szalały w sobotę także w regionie Friuli Wenecja Julijska oraz w Lombardii. W Mediolanie obrażenia odniosły trzy osoby. W mieście tym i okolicach przewróciło się wiele drzew. Silny wiatr dotarł aż do Rzymu.