Co najmniej 44 osoby zginęły w ciągu ostatniego tygodnia w powodziach, które nawiedziły Wietnam. Trwające od 24 października intensywne opady sprawiły, że w centralnych prowincjach kraju i na północy zniszczone zostały drogi, mosty i sieć energetyczna. Straty na polach uprawnych szacuje się wstępnie na co najmniej 11 milionów dolarów.

W znacznym stopniu ucierpiało Hanoi, gdzie zalanych zostało niemal 13 tysięcy domów, a poziom wody na ulicach niektórych dzielnic od dwóch dni sięga metra. Nie działa transport miejski; ceny żywności wzrosły kilkakrotnie.

Zdaniem synoptyków, utrzymująca się deszczowa pogoda w najbliższych dniach dodatkowo utrudni sytuację. Meteorolodzy twierdzą, że tak obfitych opadów nie notowano w Wietnamie od ponad 20 lat.