W szpitalu w Szwajcarii zmarła 33-letnia Polka - trzecia ofiara śmiertelna katastrofy awionetki z czwórką Polaków na pokładzie na lotnisku w Zurychu. Pilot i jeden pasażer zginęli w środę na miejscu w wypadku. W szpitalu pozostaje 42-letni Polak. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Ofiary wypadku to pracownicy firmy ADB z Zielonej Góry, zajmującej się produkcją specjalistycznych systemów i rozwiązań w dziedzinie telewizji cyfrowej i satelitarnej. Ma kilka oddziałów na całym świecie.

Jednosilnikowy, czteromiejscowy samolot typu Cirrus SR22 leciał z Genewy do Schoenhagen pod Berlinem. Nie wiadomo, dlaczego pilot postanowił lądować w Zurychu.

Maszyna, na której pokładzie znajdowały się cztery osoby, leciała z Genewy i lądowała w Zurychu. Nie ustalono też jeszcze, dlaczego samolot rozbił się w odległości 100 metrów przed pasem lotniska.