Strzelanina w sklepie Walmart w Chesapeake w stanie Wirginia w Stanach Zjednoczonych. Nie żyje 7 osób.

Do strzelaniny doszło w pokoju, gdzie pracownicy spędzają przerwę w pracy. Ofiary to właśnie osoby zatrudnione w sklepie. 

Zginęło 7 osób - w tym napastnik.

Według nieoficjalnych informacji, ogień otworzył jeden z menadżerów. 

Napastnik został znaleziony martwy w sklepie. Na obecnym etapie nie wiemy, czy sprawca był pracownikiem Walmartu. Nie wiemy też, czy popełnił samobójstwo - przekazał rzecznik policji z Chesapeake Leo Kosinski, cytowany przez dziennik "New York Times".

"Jesteśmy zaszokowani tragicznym wydarzeniem w naszym sklepie w Chesapeake. Modlimy się za osoby poszkodowane, społeczność (miasta) i naszych współpracowników. Ściśle współdziałamy z organami ścigania" - czytamy w oświadczeniu sieci Walmart, opublikowanym na Twitterze.