We Francji ogromne kontrowersje wywołało wypuszczeniu na wolność byłej terrorystki. Nathalie Menigon, należąca kiedyś do lewackiej organizacji „Action Directe”, była skazana na podwójne dożywocie, została jednak warunkowo zwolniona z powodów zdrowotnych.
Menigon skazana została za udział w zabójstwach szefa wielkiego koncerny samochodowego Renault oraz wysokiego rangą urzędnika Ministerstwa Obrony. Przeciwko jej wypuszczeniu na wolność gwałtownie protestują rodziny ofiar. Ich zdaniem, za szokujące zbrodnie, popełnione w latach 80. była terrorystka powinna pozostać za kratkami całe życie.
Sędziowie tłumaczą natomiast, że nawet terroryści mogą zostać zwolnieni warunkowo z więzienia w razie ciężkich chorób. Adwokat 51-letniej kobiety sugeruje, że jest ona umierająca.
Menigon wyszła na wolność, ale nie może opuścić regionu, w którym mieszka. Dostała też zakaz udzielania wywiadów mediom i opowiadania w książkach o „antykapitalistycznych” akcjach, w których uczestniczyła i zbrodniach, które popełniła.
