We Francji zawzrało. Internet zalewa fala ogłoszeń, w których właściciele proponują wynajmowanie mieszkań młodym kobietom w zamian za "usługi seksualne".

Nadsekwańskie media podnoszą alarm. Pozbawieni skrupułów właściciele zaczęli w skandaliczny sposób wykorzystywać gwałtowny wzrost cen mieszkań w ostatnich latach, szczególnie w Paryżu.

Problem polega na tym, że jest to legalne. Z punktu widzenia prawa nie ma żadnego problemu. Wiele kobiet podrywa mężczyzn np. tylko po to, by kupowali im biżuterię - tłumaczy szefowa jednej z firm internetowych, specjalizujących się w zamieszczaniu drobnych ogłoszeń. Komentatorzy żądają jak najszybszej zmiany prawa, by chronić przed tego rodzaju pułapkami, szczególnie pozbawione regularnych dochodów studentki.