Samolot pasażerski zapalił się przy lądowaniu na międzynarodowym lotnisku Mehrabad w stolicy Iranu. Wszystkich stu pasażerów ewakuowano - poinformował w telewizji państwowej przedstawiciel służb ratunkowych. Nikt nie odniósł obrażeń.

Cytowany przez Reutera przedstawiciel służb ratunkowych Pir-Hosein Kilivad sprecyzował, że pożar wybuchł po tym, gdy podwozie samolotu nie otworzyło się prawidłowo. Pożar jednak został opanowany.

Maszyna typu Fokker 100, dwusilnikowy odrzutowy samolot pasażerski, należała do irańskich linii Iran Air. Według irańskiej agencji Fars pilot nie był w stanie otworzyć tylnego podwozia samolotu i krążył nad lotniskiem, po czym wreszcie wylądował bez podwozia.

Według irańskiego nadawcy państwowego IRIB samolot leciał z irańskiej wyspy Keszm w cieśninie Ormuz u wejścia do Zatoki Perskiej.

Cytowany przez IRIB przedstawiciel irańskiej organizacji lotnictwa cywilnego powiedział, że w samolocie znajdowało się 24 pasażerów i dziewięciu członków załogi.