W 50 rosyjskich miastach kierowcy protestowali przeciwko zbyt wysokim - ich zdaniem - cenom benzyny. Jeżdżąc po ulicach z kanistrami na dachach aut. W Rosji litr benzyny kosztuje niespełna trzy złote, kierowcy uważają, że powinna być ona tańsza o połowę.

Jak tu zadbać o własny samochód? To fizycznie niemożliwe, dlatego właśnie protestujemy przeciwko takim cenom. Już przegoniliśmy Europę, przy czym to my produkujemy benzynę a nie kupujemy, tak jak oni. Ceny powinny zostać obniżone do 15 rubli - mówią kierowcy korespondentowi RMF FM w Moskwie. Uważają, że tak jak mieszkańcy krajów Zatoki Perskiej, powinni korzystać z dobrodziejstw taniego paliwa.