Prezydent Emmanuel Macron mianował minister pracy Elisabeth Borne na premier Francji – podał Pałac Elizejski w komunikacie prasowym. To pierwsza kobieta na tym stanowisku od 30 lat.

61-letnia Borne jest inżynierem i urzędnikiem państwowym. Pełniła funkcję minister pracy, a wcześniej minister transportu i transformacji ekologicznej w rządzie Jeana Castexa, który podał się po południu do dymisji w związku z reelekcją Emmanuela Macrona na drugą kadencję 24 maja. Macron przyjął dymisję premiera 22 dni po swojej reelekcji, co stanowi rekord. Przed nim Charles de Gaulle w 1965 r. czekał 20 dni, aby ponownie mianować na to stanowisko premiera Georgesa Pompidou.

Borne była również szefową narodowego przewoźnika kolejowego RATP oraz prefektem regionu administracyjnego Poitou-Charentes. Dołączyła do zespołu Macrona w kampanii wyborczej w 2017 r.

"Ona ucieleśnia większość najważniejszych przemian pięcioletniej kadencji bardziej niż ktokolwiek inny" — zauważa bliski współpracownik prezydenta Macrona w Pałacu Elizejskim.

Pracowita, ale dyskretna

Pracowita, ale dyskretna, polityk bliska lewicy, ale zdolna do przyjęcia reform bliskich prawicy, jest wysokim urzędnikiem państwowym bez politycznych korzeni - skomentował wybór Borne dziennik "Le Figaro".

Poprzednią premier Francji była Edith Cresson w latach 1991 -1992.