Coraz więcej Amerykanów miało w ubiegłym roku trudności ze zdobyciem wystarczającej ilości jedzenia. 49 milionów nie dojadających mieszkańców USA to najwyższa liczba od 14 lat. Od ośmiu miesięcy systematycznie wzrasta liczba osób, które korzystają z pomocy państwa - specjalnych bonów żywnościowych.

W Stanach Zjednoczonych 17 milionów dzieci żyje w rodzinach, gdzie posiłki są bardzo skromne, a liczba młodych ludzi, którzy są wręcz głodni wzrosła z prawie 700 tysięcy do ponad miliona.

Te liczby są gorsze niż się powszechnie uważa. Wszyscy wiemy, że mamy najgorsze załamanie gospodarcze od czasu Wielkiego Kryzysu - powiedział Jim Weill z organizacji pozarządowej Food Research and Action Center, która walczy z niedożywieniem. David Beckmann z innej organizacji Bread for the World (Chleb dla świata) dodał: Recesja pogłębiła problem głodu i spowodowała, że stał się on bardziej widoczny. Z kolei prezydent Barack Obama określił te dane jako "niepokojące" i zapowiedział walkę z niedożywieniem.