Wstrząsy wtórne o sile sześciu stopni w skali Richtera nawiedziły Peru. Ziemia zatrzęsła się na południe od stolicy kraju Limy. Dwa dni temu bardzo silne trzęsienie ziemi zabiło ponad 500 osób i spowodowało gigantyczne starty materialne.

Po środowym trzęsieniu ziemi,w wielu miastach południowego Peru nadal nie ma prądu. W kilku trzęsienie wywołało ogromne zniszczenia, zwłaszcza na najbiedniejszych przedmieściach. W stolicy kraju Limie, gdzie wstrząsy trwały ponad minutę, nie działają ani telefony stacjonarne, ani komórki. Lekarze odwołali rozpoczęty wczoraj strajk powszechny, by zająć się rannymi.

Kilka budynków w centrum miasta zostało zniszczonych lub uszkodzonych. Wybuchło kilka pożarów, wylatywały szyby z okien. Z biurowców ewakuowano setki pracowników.