Związek zawodowy GdF zrzeszający niemieckich kontrolerów ruchu lotniczego zagroził strajkiem, domagając się wyższych płac i utrzymania obecnych warunków pracy. Według GdF, rozmowy z agencją Deutsche Flugsicherung, która zarządza kontrolą ruchu powietrznego, zakończyły się fiaskiem. Dotyczyły one przede wszystkim godzin pracy.

Związek, który zrzesza około 3200 osób zatrudnionych przez Deutsche Flugsicherung, poinformował, że termin i zakres strajku zostanie podany z 24-godzinnym wyprzedzeniem.

Wcześniej w tym tygodniu związek reprezentujący niemieckich pilotów odwołał czterodniowy strajk zapowiedziany na przyszły tydzień. Powodem miał być spór płacowy z największym niemieckim przewoźnikiem Lufthansą.