Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka na Ogólnobiałoruskim Zjeździe Ludowym poparł współpracę z UE, głównie w sferze gospodarki, zapowiedział kontynuację współpracy wojskowej z Rosją i zapewnił, że nie dojdzie do burzenia systemu politycznego kraju.

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka na Ogólnobiałoruskim Zjeździe Ludowym poparł współpracę z UE, głównie w sferze gospodarki, zapowiedział kontynuację współpracy wojskowej z Rosją i zapewnił, że nie dojdzie do burzenia systemu politycznego kraju.
Aleksandr Łukaszenka /TATYANA ZENKOVICH /PAP/EPA

Współpraca z Unią Europejską odpowiada naszym interesom narodowym. W perspektywie kluczowym zadaniem jest pełna normalizacja stosunków - powiedział Łukaszenka, cytowany przez państwową agencję BiełTA. Jak zauważył, "rezygnacja z polityki sankcji wobec Białorusi otwiera nowe możliwości w rozwoju współpracy i grzechem byłoby z tego nie skorzystać".

Łukaszenka zaapelował, by pierwszym etapem był taki szczebel relacji z UE i USA, jaki mają inne państwa Wspólnoty Niepodległych Państw, i wymienił Rosję, Armenię oraz Kazachstan. Wyjaśnił, Białoruś interesuje współpraca z Zachodem np. w zakresie inwestycji, transferu technologii, udziału firm białoruskich w międzynarodowych łańcuchach produkcji, sprzedaży produktów białoruskich. Według cytowanych przez niego wskaźników w ciągu ostatnich pięciu lat skala inwestycji zagranicznych wzrosła ponad dwukrotnie i do białoruskiej gospodarki przyciągnięto niemal 11 miliardów dolarów.

Łukaszenka wyraził przekonanie, że Białoruś stanie się bardziej konkurencyjna, gdy zyska własną elektrownię atomową. Siłownia w Ostrowcu ma ruszyć w 2018 roku, głównym wykonawcą projektu jest rosyjska firma Atomstrojeksport. Łukaszenka zapewnił, mówiąc o elektrowni, że "nie ma żadnych pretensji ze strony kompetentnych organizacji międzynarodowych w kwestii przestrzegania norm i wymogów".

Szef państwa wypowiedział się przeciw radykalnym reformom gospodarczym. Zapowiedział kontynuację współpracy wojskowej i wojskowo-technicznej z Rosją. Zapewnił, że nie będzie "żadnego burzenia" obecnego systemu politycznego i ostrzegł przed próbami destabilizowania kraju, w którym we wrześniu odbędą się wybory parlamentarne.

Ogólnobiałoruski Zjazd Ludowy odbywa się co kilka lat (poprzedni, czwarty z kolei - w 2010 roku). Zwoływanie zjazdów, na które delegaci wyłaniani są z kolektywów pracowniczych, administracji lokalnej, przedstawicieli przemysłu i branż gospodarki oraz oficjalnych organizacji społecznych, Łukaszenka zainicjował w 1996 roku.

(az)