Gęsta mgła spowiła Londyn. Widoczność spadła poniżej 50 metrów. Na zdjęciach, które obiegły media, miasto dosłownie zniknęło we mgle. Widać jedynie czubki najwyższych budynków. Fotografie zrobiono z pokładu helikoptera.

Wczoraj mgła sparaliżowała pracę londyńskich lotnisk. Na Heathrow i City odwołano około 80 lotów. W ciągu dnia ruch wprawdzie został wznowiony - przyjmowano lądujące maszyny i zezwalano na starty, ale dla bezpieczeństwa trzeba było wprowadzić znacznie większe odstępy. A to z kolei spowodowało spore opóźnienia.

O odwołanych lotach i opóźnieniach informowały m.in. linie British Airways, Air France i KLM. 

(MKam)