Pełniący obowiązki prezydenta Polski, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski spotkał się rano w Moskwie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. W Moskwie nie dojdzie jednak do planowanej rozmowy Komorowskiego z prezydentem Francji, gdyż Nicolas Sarkozy odwołał swój przyjazd do stolicy Rosji z powodu kryzysu w strefie euro.

Marszałek zapowiadał wcześniej, że z kanclerz Niemiec chce rozmawiać przede wszystkim o umacnianiu współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego. Jest to formuła polityczno-prawna, która pozwala i w naszym przekonaniu pozwoliłaby nie tylko na umocnienie pozycji Polski w ramach UE, ale również na sprawniejsze podejmowanie decyzji politycznych w ramach UE przez porozumienie ważnych krajów stanowiących jedną z osi, która funkcjonuje w ramach struktury UE jako całości - oceniał.

Pod koniec maja odbędzie się spotkanie prezydiów trzech parlamentów: Polski, Niemiec i Francji. Właśnie w celu rewitalizacji Trójkąta Weimarskiego. To leży w interesie Polski, leży także w interesie UE - podkreślił Komorowski.

Tematem niedzielnej rozmowy Komorowski-Merkel była też sytuacja w strefie euro oraz reformy UE, jakie należałoby podjąć, aby nie dochodziło do sytuacji kryzysowych, takich jak ta w Grecji, gdzie miały ostatnio miejsce niepokoje społeczne.

Po moskiewskich uroczystościach około godz. 13 czasu miejscowego (godz. 11 czasu polskiego) planowany jest wyjazd marszałka i polskiej delegacji do Smoleńska na miejsce tragedii prezydenckiego samolotu w dniu 10 kwietnia.

Następnie polska delegacja uda się na polski cmentarz do Katynia. Wieczorem planowany jest przejazd do białoruskiego Witebska, skąd samolot z polską delegacją ma wrócić do kraju.

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zaprosił Komorowskiego do udziału w moskiewskich uroczystościach podczas spotkania 18 kwietnia w Krakowie przed uroczystościami pogrzebowymi pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich.