Jedenastu osób zginęło w piątkowej katastrofie lotniczej w Indonezji. Potwierdzamy śmierć wszystkich pasażerów i członków załogi - oświadczył dowódca bazy lotniczej w mieście Timika w prowincji Papua, Easter Haryanto.

Na pokładzie samolotu znajdował się sekretarz prowincjonalnej komisji wyborczej oraz urny z kartami do głosowania z wyborów powszechnych, które odbyły się 9 kwietnia. Maszyna należąca do lokalnej kompanii Mimika Air odbywała rejs między Ilagą i Mulią - dwoma miastami leżącymi w górzystym regionie Papui.

Indonezja jest w wyjątkowym stopniu uzależniona od połączeń lotniczych, zapewniających komunikację między zamieszkanymi wyspami. Liczba wypadków lotniczych w tym kraju wzrosła do tego stopnia, że w 2007 r. Unia Europejska umieściła 51 indonezyjskich firm lotniczych na swojej "czarnej liście" niebezpiecznych przewoźników. UE zamknęła także swoją przestrzeń powietrzną dla wszystkich indonezyjskich towarzystw lotniczych.