Siedem osób zginęło w Kanadzie w katastrofie niewielkiego samolotu. Do zdarzenia doszło na zachodzie kraju, na wyspie Thormanby, u wybrzeży prowincji Kolumbia Brytyjska, blisko 90 kilometrów od Vancouver.

Wypadek przeżył jeden człowiek. Zdołał o własnych siłach wydostać z wraku i dojść do brzegu morza, skąd uratowała go straż wybrzeżna. Nie wiadomo, co spowodowało katastrofę.

To już drugi wypadek takiej samej maszyny u wybrzeży Thormanby w ciągu roku. W sierpniu zginęło tam pięć osób, dwie przeżyły.