W Wielkiej Brytanii działają islamskie szariaty, a ich decyzje egzekwowane są przez brytyjskie prawo. Takie informacje podają dziś media na Wyspach. Muzułmanie wykorzystują w ten sposób lukę w prawie, która umożliwia działanie na Wyspach Brytyjskich sądów arbitrażowych.

Sąd arbitrażowy rozpatruje spory za zgodą zwaśnionych stron. Jego werdykt respektowany jest przez brytyjskie prawo, łącznie z majestatem Sądu Najwyższego. Jak donoszą media, na takiej właśnie zasadzie działają szariaty założone w pięciu największych skupiskach muzułmanów na Wyspach Brytyjskich.

Dla liberalnych Brytyjczyków jest to dużym szokiem. Szariaty podważają bowiem zasadę sprawiedliwego traktowania obu płci, a zajmują się przede wszystkim rozwodami, rozwiązywaniem sporów finansowych, a nawet przypadkami przemocy w rodzinie, które zawsze powinny trafiać do brytyjskiego sądu z uwagi na ich kryminalny charakter.