Kandydat Demokratów w wyborach prezydenckich w USA Barack Obama poświęcił popołudnie na grę w koszykówkę, aby w ten sposób zabić czas w oczekiwaniu na wyniki głosowania. Ciemnoskóry senator z Illinois udał się w tym celu do sali gimnastycznej w zachodniej części Chicago. Jego sztab wyborczy nie podał, z kim rozgrywa mecz.

47-letni Obama zawsze gra w koszykówkę, gdy czeka na wyniki głosowania. Relaksował się w ten sposób m.in. wtedy, gdy czekał na wyjaśnienie, kto otrzyma nominację na tegorocznego kandydata Partii Demokratycznej w elekcji prezydenckiej.

Rytuał ten narodził się w styczniu, w czasie prawyborów w Iowa, w których senator z Illinois po raz pierwszy pokonał byłą Pierwszą Damę Hillary Clinton.