Uchodźcy z ośrodka w Dębaku domagają się wyjaśnień w sprawie akcji policji, do której doszło dwa dni temu. Twierdzą, że policja była brutalna, a w ośrodku doszło do zajść, których "nie powstydziłyby się rosyjskie służby działające bezprawnie w Czeczenii".

W piśmie skierowanym do ministra spraw wewnętrznych mieszkańcy ośrodka pytają dlaczego zamaskowani ludzie w mundurach szukali Gruzina wśród uchodźców narodowości czeczeńskiej i dlaczego usłyszeli od jednego z uczestników przeszukania, że wszyscy Czeczeńcy to przestępcy. Podpisani pod listem uchodźcy z ośrodka w Dębaku domagają się gwarancji, że wobec uciekinierów z Czeczenii "nie będzie stosowana prowokacja ze strony polskich służb specjalnych i mundurowych. Oczekują też, że MSWiA oficjalnie przeprosi za zajścia sprzed dwóch dni.

foto RMF FM

16:00