Biżuterię wartą czterysta tysięcy złotych skradziono polskim handlowcom w Czechach. Na Polaków napadło dwóch zamaskowanych i uzbrojonych bandytów - poinformowała policja w Pradze. Do kradzieży doszło dwa tygodnie temu.

Według policji, Polacy przyjechali do Pragi, by sprzedać złotą biżuterię wysadzaną kamieniami szlachetnymi, ważącą ponad 3 kg. Transakcja była wcześniej uzgodniona. Sprawcy zaatakowali ich w podziemnym garażu i zbiegli z kosztownościami. Rannych Polaków przewieziono do szpitala.