Po raz pierwszy od 10 lat otrzymają rządową zapomogę z powodu mrozu. Wprawdzie pogoda na Wyspach nie jest tak surowa jak w Polsce, ale dla wyspiarzy kilka stopni poniżej zera to już warunki ekstremalne.

Emeryci otrzymają 25 funtów tygodniowo na ogrzewanie swoich domów i mieszkań. Upoważnieni do tego zasiłku nie będą jednak wszyscy. Otrzymają go jedynie osoby, które mieszkają w regionie kraju, gdzie przez siedem dni pod rząd zanotowano temperaturę poniżej zera. Zalicza się do tego obszar całego Londynu co oznacza, że ponad 15 milionów funtów wypłaconych zostanie emerytom z państwowej kasy w samej tylko stolicy.

Brytyjskie domy są nieporównywalnie gorzej ocieplane od budynków na kontynencie co oznacza, że straty energii cieplnej w skali krajowej są na Wyspach olbrzymie.