W Brukseli dziś gorący dzień. Komisja Europejska przedstawi projekt kontrowersyjnej dyrektywy, w której mowa jest o osobach niepełnosprawnych, wieku, religii a także orientacji seksualnej.

Walka o dyrektywę zapowiada się gorąco, bo wzbudziła wele emocji, nim została przedstawiona.

Początkowo komisarz ds. równości szans Vladimir Spidla ambitnie zapowiadał, że nowa dyrektywa zakaże dyskryminacji gejów i lesbijek. Potem jednak postanowił swój projekt osłabić, tak by dotyczył samej niepełnosprawności.

Podobno szerokiej wersji dyrektywy sprzeciwiły się zwłaszcza Niemcy, uznając, że kwestia dyskryminacji to domena prawa krajowego. Z kolei na wykreślenie zapisu o gejach i lesbijkach nie zgodził się Parlament Europejski. Ostatecznie więc, czując wsparcie eurodeputowanych, komisarz przedstawi odważniejszą wersję dyrektywy.