Bruce Springsteen jest krytykowany w Stanach Zjednoczonych za antywojenne poglądy, którym daje wyraz na swojej nowej płycie „Magic”. Muzyk broni się przed tymi zarzutami w wywiadzie telewizyjnym. Jego emisję przewidziano na najbliższą niedzielę.

W opublikowanych fragmentach programu telewizji CBA Springsteen broni się poprzez atak na swoich przeciwników. Twierdzi, że od 6 lat amerykańska polityka jest taka, jakiej nikt nigdy nie chciałby widzieć. Powiedział m.in.: Kiedy ludzie myślą o amerykańskiej tożsamości, to nie myślą o torturach, nielegalnych podsłuchach, aresztowaniu bez nakazu sądu i tajnych bazach CIA. To są rzeczy antyamerykańskie, a nie mój sprzeciw wobec wojny. Zadeklarował również, że nie będzie milczał.