Polska wraz z Rosją i Komisją Europejską przygotowuje na grudzień spotkanie w sprawie embarga na polskie produkty rolne – zapowiedział w Brukseli minister rolnictwa Marek Sawicki.

To są inicjatywy zbieżne: i Polski, i Rosji, i Komisji Europejskiej - powiedział minister na konferencji prasowej. Dodał, że rozmawiał już na ten temat z unijnym komisarzem do spraw zdrowia Markosem Kyprianu.

Minister uzasadniał zapowiadane spotkanie lepszą atmosferą w sprawie obowiązującego od 2005 r. embarga, wskazując na ostatnie wypowiedzi rosyjskiego prezydenta. Te sygnały, które płyną z konferencji Putina i expose premiera Tuska, wskazują na to, że po stronie politycznej nastąpiła pewna odwilż. Jestem przekonany, że przy pomocy Komisji Europejskiej jesteśmy w stanie ten rynek otworzyć - zadeklarował Sawicki.

Szef polskiego resortu rolnictwa odmówił podania szczegółów: kiedy, gdzie i na jakim szczeblu politycznym odbędzie się spotkanie. Jednak zapewnił, że Polska aktywnie uczestniczy w przygotowaniach.

W nawiązaniu do stanowiska Rosji, która domaga się prawa do przeprowadzenia dodatkowych kontroli w polskich zakładach mięsnych, Sawicki powtórzył polskie stanowisko. W momencie, kiedy Rosja zgodzi się na uchylenie embarga na import naszych produktów mięsnych, my wpuścimy rosyjskie kontrole do naszych zakładów. Nie ma potrzeby wprowadzania wcześniej kontroli do tych zakładów, które nie eksportują - stwierdził.